Przedruk z newslettera
____________________________________________
Newsletter numer
6
wrzesień 2015
Pytania generalne
*********************************************************************************
Lubisz wałęsać się bez celu? Ja lubię. Nawet bardzo. Karmi to
moją ciekawość, otwartość, zaufanie do siebie i do tego, co wokół oraz
zaspokaja głód przygód i płynięcia z prądem. Lubię i już. Można wtedy zawałęsać
się w niespodziewane, nieplanowane miejsca i przeżyć to, czego nie uwzględniło
się w kalendarzu. Lubię to.
Wyobraź sobie, że wałęsasz się
tak przez całe swoje życie. Bez celu. Wstajesz, bez planu na siebie i na dzień.
Bez kierunku. Bez zamierzeń. Robisz coś, bo akurat się napatacza. Potem
napatacza się coś innego, w co wchodzisz. To Cię gdzieś niesie, gdzieś pcha.
Znajdujesz się w jakimś miejscu, z jakimiś ludźmi, w jakichś związkach. Jest
jakiś dzień, a potem jakiś rok. Jest jakoś. Czasem fajnie, czasem mniej.
Nie ma nudy, a czasem też jest, ale i nie ma budowania
i zaangażowania. Bywa intensywnie i głęboko, ale mało sprawczo i decyzyjnie.
i zaangażowania. Bywa intensywnie i głęboko, ale mało sprawczo i decyzyjnie.
Mija czas. Jakiś czas. Mija życie. Twoje życie.
Wyobrażasz to sobie? Wyobrażasz
sobie w ten sposób?
Chcesz w ten sposób właśnie?
Chcesz w taki sposób przeżyć swoje życie?
Kiedyś wędrowałam gdzieś z moim
przyjacielem, rozmawiając o drodze i o celu. Ożywiona, wielotorowa dyskusja. O
tym, co ważne i czy coś jest ważniejsze. Jego stanowisko dotyczące tego, jak
bardzo ważne jest „teraz”, że reszta
jakoś wtedy już układa się sama.
W pewnym momencie zatrzymałam się
i zapytałam: „skąd wiesz, gdzie się znajdujesz w swoim obecnym teraz”?
-„Jak to”? – zdumiał się.
- „Normalnie. Skąd wiesz, gdzie
jesteś ze swoim „teraz” i dokąd Cię ono wiedzie?
Długo milczał, stojąc w jednym
miejscu. Milczeliśmy oboje.
Zrobiłam krok.
-„Zobacz – teraz jestem w moim
nowym „teraz”.
Śledził mnie wzrokiem
rozmyślając.
Zrobiłam kolejny krok. Wzięłam w
nowym miejscu głęboki oddech, rozejrzałam się, powąchałam. Moje kolejne
„teraz”.
I znów zrobiłam krok, a zatrzymując
się, powiedziałam, „teraz”. I potem kolejny krok i wypowiedziane „teraz” i
kolejny i „teraz” I znowu, i jeszcze. To moje wałęsanie trwało czas jakiś.
- „Co widzisz?” – skończywszy, zapytałam
przyjaciela.
- „Niby jesteś w tych
poszczególnych miejscach obecna, ale w ogóle kręcisz się w kółko. Czasem cofasz
się, czasem idziesz do przodu, czasem na bok, czasem w miejscu drepczesz.
Pałętasz się”.
-„No właśnie. Pałętam się.
Pałętam.”
Nie wiedząc dokąd zmierzasz i po co – można przepałętać życie.
Jeśli chcesz trafić do, dajmy na
to – Dobrego Miasta (jako synonim Dobrego Miejsca), musisz wiedzieć, że chcesz
trafić właśnie tam. Inaczej możesz wylądować w Bydgoszczy, w sklepie nieopodal
Twojego bloku, albo pośrodku niczego lub na powrót w miejscu, z którego
wyruszyłaś. Możesz wylądować w jakichś ramionach. W jakimś życiu.
Żeby trafić, gdzie chcesz – musisz wiedzieć, gdzie chcesz trafić!
Żeby być, gdzie chcesz być – musisz wiedzieć, gdzie być chcesz!
I wtedy Twoje „teraz” jest zawsze
i odrębne (wyjątkowe) i w jest odniesieniu – do Twojego celu, jest
ukierunkowane. Możesz przeżywać swoje „teraz” w całej jego krasie i możesz
decydować, jak je wykorzystać w drodze do swojego celu.
Droga do celu – składa się z niezliczonej ilości „teraz”.
„Teraz” bez określonego, dalszego celu – jest wyłącznie „teraz”.
Mając cel – masz odniesienie.
Masz destynację.
Możesz się rozmościć w swoim
„teraz”, pobyć w nim ile wybierzesz; możesz się cofnąć, pójść w bok; możesz być
elastycznie – raz tu, raz tam. Możesz się popałętać, jeśli taka potrzeba. I
znów ruszyć ku. I nigdy nie stracisz z oczu swojego celu. Bo on jest. Będziesz
celowo. Będziesz celowa. Będziesz ukierunkowana.
Mając CEL – masz CEL.
A CEL – ma zawsze swój SENS.
Bo ważne jest PO CO idziesz do CELU.
To PO CO, utrzymuje Cię w drodze. Wytrwale. Angażuje. Zapala. Napędza.
Spełnia.
To PO CO znajduje się w każdym TERAZ w drodze do Twojego CELU.
Twój CEL i Twój SENS (PO CO) znajdują się w każdym Twoim TERAZ w
drodze do dużego celu.
Czy wiesz, jaki jest Twój cel największy/generalny?
CZY WIESZ, JAKI JEST CEL TWOJEGO ŻYCIA?
Czy wiesz KIM JESTEŚ i PO CO jesteś?
Twoje życie się
zaczęło. Kiedyś.
Z jakichś powodów
dostałaś możliwość.
Dostałaś nieokreślony
czasookres.
Skoro je dostałaś –
zapewne jest w tym jakiś SENS i CEL.
Znasz je?
Twoje życie kiedyś
się skończy.
Na pewno.
Warto, by nie było bez celu i bez-sensu.
Żeby nie przepałętać życia, nie
zmarnotrawić go dryfując bezcelowo, nie rozmieniać się na drobne, nie lądować
przypadkiem i byle gdzie-gdziekolwiek - warto zadawać sobie PYTANIA GENERALNE.
O CEL ŻYCIA. O Twój SENS. O istotę.
Wiesz czemu?
Bo wtedy każde swoje „teraz”, każdą chwilę, każdy dzień – możesz
przeżywać świadomie i celowo. Możesz dążyć do sensu i celu w każdym dniu
swojego życia i tym samym mieć z niego frajdę i poczucie spokoju, spójności i
spełnienia, zamiast dysonansu, pogubienia, roszczeniowości i żółci.
Bo wtedy będziesz
czuła, że w pełni żyjesz i że przeżywasz wszystko do cna.
Jeśli nie widzisz
celu w swoim życiu – w jaki sposób dojdziesz tam, gdzie chcesz być?
Jeśli nie znasz
SENSU swojego życia – jak chcesz wypełnić się SENSEM?
Dlatego szukaj CELU i swojego SENSU (po co). Zadawaj sobie pytania generalne. Odnoś je do swojego „teraz”.
Sprawdzaj, czy jesteś tak, jak chcesz być. Weryfikuj.
Weź ster w swoje ręce!
Żyj. Kochaj. Wyrażaj
siebie. Miej frajdę z życia.
*********************************************************************************
Zapraszam Cię do ćwiczenia:
Pytania o Cel Życia i SENS.
Zaparz coś smacznego do picia i zapisz odpowiedzi na poniższe pytania na
kartce.
Jak chcę przeżyć swoje życie?
(jeśli Ci to pomoże – wyobraź sobie
siebie w późnej starości, u schyłku życia. Wyobraź sobie, jak siedzisz i
rozmyślasz nad swoim życiem i jego jakością. Co chcesz sobie móc powiedzieć? Co
było najważniejsze? Co stanowiło wartość największą i nadawało sens Twojemu
życiu? Czego nie chcesz żałować? Za co jesteś wdzięczna?)
______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
Kim chcę być podczas swojego życia?
(Jakim człowiekiem? Człowiekiem
kierującym się czym? Człowiekiem, który w jaki sposób jest? Co demonstruje
swoim byciem, życiem? Jak działa?)
______________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________
O
co jesteś bogatsza zrobiwszy to ćwiczenie?
Co
odkryłaś?
Co
zamierzasz z tym zrobić?
*********************************************************************************
Jak chcesz
przeżyć swoje życie?
KIM chcesz
być w swoim życiu?
Jeśli
nie wiesz – szukaj. Dowiedz się.
Jeśli
wiesz – czyń to. Bądź tak, jak chcesz być. Dawaj codzienne świadectwo swemu
chceniu.
NIC
SIĘ NIE ZROBI SAMO.
A
CZAS SIĘ NIE ROZCIĄGA W NIESKOŃCZONOŚĆ.
Czas
upływa.
Nic się nie zmieni, jeśli niczego nie
zmienisz!
Pytaj
się o najważniejsze.
A
potem rusz i czyń to.
TERAZ jest zawsze najlepszym momentem, by
zacząć.
Nie ma żadnego POTEM.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz